
Leonek został znaleziony na Węglinie. Czarna hodowlana kupka nieszczęścia. Pod szyją gigantyczny guz. Królik to młody samiec o niesamowicie miękkim futrze i bardzo zrównoważonym charakterze.
Po odpowiednim przygotowaniu Leon został poddany bardzo skomplikowanej operacji usunięcia guza, która trwała aż 5 godzin. Guz umiejscowiony był pod mięśniami i stykał się z żyłą szyjną i mięśniami.
Edit:Leonek przeszedł kolejną operację... 😔
Tym razem guz umiejscowił się po drugiej stronie szyi. Na szczęście nie osiągnął olbrzymich rozmiarów ale był już wielkości czereśni. Mimo, że był mniejszy niestety operacja nie była prosta bo guz silnie związał się z okolicznymi tkankami.
Zmienione zostały leki i mamy nadzieję, że tym razem uda się zakończyć leczenie bo kolejnego nawrotu najprawdopodobniej operować nie będziemy.
Jaki jest Leoś? Jest silny i bardzo chce żyć! Po każdej operacji ledwo trzymając pion już jadł i bobczył 😊. Jest cudownie czysty, zawsze wszystko ląduje w kuwecie. A co do charakteru to króliczy ideał, wtulający się w człowieka z ogromnym oddaniem i ufnością, wyluzowany na kolanach, potafi spać ze zwisającymi z ludzkich kolan skokami. Oaza spokoju i łagodności. Pozostaje nam tylko trzymać kciuki za jego wyleczenie...
Płeć | Samiec |
Miejscowość | Lublin |
Umaszczenie | czarny |
Wiek | około1 roku |
Rasa | hodowlany |
Waga | 3,5 kg |
Szczepienia | tak |
Przebyte choroby | 2operacje usunięcia ropnia |
Żywienie | siano, zioła, granulat bezzbożowy, owoce, warzywa |
Powód oddania | znaleziony |
Data ogłoszenia | |
Osoba do kontaktu | SPK Lublin |
Kontakt | lublin@kroliki.net |
Nie można teraz adoptować tego królika. Jednak nie wszystko stracone - sporo innych królików wciąż czeka na swój nowy dom! Jeśli chcesz, możesz również wesprzeć nasze działa klikając przycisk poniżej