Uszatek... to taka kupka nieszczęścia. A raczej duża poracja nieszczęscia, bo wzystko wskazuje na to, że będzie z niego piękny duży królik! Potrzebuje tylko trochę uwagi i troski.

Z postury jeszcze chudziutki - ale już zabieramy się za jego podkramienie oraz za leczenie. Przy zdrowym odżywianiu poprawi się i linia i futerko również nabierze ładnych kolorów. 

Chłopczyk mieszka w Uszatej Przystani dopiero kilka dni - próbujemy więc się dopiero poznać ale wygląda na uszaka raczej spokojnego i łagodnego :).

Szukamy dla Usztaka dobrego i spokojnego domu, w kórym zobaczy że życie z ludźmi może być miłe i pełne radości.

/// Bedziemy na bieżąco aktualizować informację o Usztaku ///