Kwintesencja luzu, radości życia i beztroski.
Przyjechała ze schroniska i od razu poczuła się jak u siebie.
Soplica, bo to o tej pannie mowa - to baranisko pełną parą.
Wiecznie głodna, głośno domagająca się jedzenia, odważna, pełna siebie.
Za jedzenie zrobi prawdopodobnie wszystko :)
Bardzo lubi kontakt z człowiekiem i jest jednym z pierwszych uszaków, który przybiega się przywitać :)
Korzysta wzorowo z kuwety, je sporo sianka i minimum dwa razy dziennie trzeba uzupełniać paśnik!
Odnajduje się dobrze w każdej sytuacji, więc jeśli ktoś szuka beztroskiej radości życia i nonszalancji - bez wątpienia znajdzie ją u Soplicy. To mieszanka energii i ciekawości świata z absolutnym wyluzowaniem. Na wszystko jest czas, a na pewno na spanie i jedzonki :)

Kastracja: tak
Wyniki badania krwi: prawidłowe
EC: negatywne
Stan ogólny zdrowia: bardzo dobry
Stan stomatologicznym: stabilny
Inne choroby przewlekłe: brak