Malaga to najprawdopodobniej kolejna ofiara porzucenia przez człowieka. Została złapana na dworze i dostarczona do nas. Okropnie zapuszczona, z ogromnymi pazurami.
Uszata szybko trafiła do weterynarza, którego zaniepokoił stan brzucha królicy. Malaga spędziła kilka dni w szpitalu i po podstawowych badaniach i USG od razu została poddana zabiegowi kastracji. Oprócz macicy z jamy brzusznej został usunięty również guz, który został przesłany do badania. Czekamy na wyniki, p9 których będziemy mogli decydować, co dalej z leczeniem króliczki.
Malaga jest okropnie przestraszona, jednak widzimy, że robi postępy. Początkowo reagowała agresją na próbę dotyku, a teraz już nawet lubi głaski. Jednak przy lekach zawsze piszczy, co okropnie łamie nam serca. Nie rozumie, że podajemy je dla jej dobra :(
Malaga rozgląda się za domkiem. Najlepiej takim z drugim uszakiem u boku.
Płeć | Samica |
Miejscowość | Warszawa |
Umaszczenie | Szaro-biała |
Wiek | 2-3 lata |
Rasa | Miniatura |
Waga | |
Szczepienia | |
Przebyte choroby | |
Żywienie | Siano, zioła, karma VL Cuni Adult, świeżynki |
Powód oddania | Znaleziona |
Data ogłoszenia | 8.12.2024 |
Osoba do kontaktu | Adopcje Warszawskie |
Kontakt | warszawa@kroliki.net |