Królinka jest z podkarpacia - tam została uratowana, a następnie znalazła dom. Tam okazało się, że Fisia gryzie... Nowi właściciele nie podołali i zdecydowali się ją zwrócić. W Zakątku nie wykazuje zachowań terytorialnych ani agresywnych, nie wiemy co powodowało, że królinka decydowała się użyć zębów. 

Jest uszakiem bardzo ciekawskim, nie umie usiedzieć na miejscu. Umie za to pokazać swój charakterek - potrafi tupnąć, gdy coś jej nie pasuje. Być może w domu, w środowisku, w którym nie będzie się stresować, może podgryzać i przyszły dom musi to wziąć pod uwagę. Bardzo lubi głaskanie i sama nadstawia główkę. Umie korzystać z kuwety i perfekcyjnie jej to wychodzi.

Fisia nie umie chodzić po panelach i śliskich powierzniach- więc kocyki w nowym domu mile widziane. Jest to niezbędne, ponieważ bez tego, gdy klatka np. ma śliskie dno, potrafi w ogóle nie wychodzić z kuwety.

Do domu może kicać w każdej chwili. Najlepiej dom z drugim uszakiem, gdyż w poprzednim domu mała miała już towarzystwo.