
Szynszylce jako jedynej udało wyswobodzić się z objęć śmierci - jej rodzina i koledzy zostali przerobieni na pasztet.
Królinka to typ uszaka, który żyje bardziej obok człowieka niż z nim. Nie przepada za dotykiem, ucieka od ręki, ale może z czasem nabierze zaufania. Umie kuwetować, jednak to ona wybiera miejsce, gdzie kuweta ma stać (powinna być odpowiednio duża, ponieważ zdarza się jej narobić obok). Może mieć także tendencję do znaczenia terenu w nowym miejscu. Uwielbia jeść, więc trzeba zaopatrzyć się w duuuże zapasy jedzonka. Absolutnie nie jest wybredna i zje wszystko co dostanie. :) Jest bardzo aktywna, uwielbia biegać i zwiedzać. Ciągle knuje, jak wyjść z kojca i nie przepuści okazji, gdy drzwi są otwarte.
Jest wykastrowana i zaszczepiona. Do nowego domu może kicać w każdej chwili.
PS. Króliki hodowlane niczym nie różnią się od miniaturek - tylko wielkością. Zaznaczymy, że tak duże uszaki muszą mieszkać w odpowiednio dużym kojcu, najlepiej z dachem lub być całkowicie wolnowybiegowe. Nie ma także przeciwskazań do zaprzyjażniania hodowlańców z dużo mniejszymi królikami.
Płeć | Samica |
Miejscowość | Lublin |
Umaszczenie | biało-szara (szynszylowe) |
Wiek | 2,5 roku |
Rasa | hodowlaniec |
Waga | 4,8kg |
Szczepienia | myksomatoza, pomór typu I i II |
Przebyte choroby | kokcydioza, alergia na szwy, przepuklina, zapalenie pęcherza |
Żywienie | siano, suszone zioła, granulat bezzbożowy |
Powód oddania | uratowana z gospodarstwa |
Data ogłoszenia | 04.02.2023 |
Osoba do kontaktu | joanna.szczesniak@kroliki.net |
Kontakt | jw |
Nie można teraz adoptować tego królika. Jednak nie wszystko stracone - sporo innych królików wciąż czeka na swój nowy dom! Jeśli chcesz, możesz również wesprzeć nasze działa klikając przycisk poniżej