Ostryga przyjechała do nas ze schroniska.

Bardzo energiczna i żywiołowa, potrzebująca sporej ilości ruchu. Powoli przyzwyczaja się do dotyku człowieka i wszystko wskazuje na to, że będzie nieustraszonym towarzyszem na każdym etapie życia :)

Podczas karmienia potrafi reagować zbyt łapczywie i delikatnie złapać zębami za rękę. Nie ma jednak zachowań agresywnych, nie atakuje człowieka.

Bardzo ładnie kuwetkuje.

Zjada bardzo duże ilości sianka.

W badaniu klinicznym jest zdrowa.

W badaniu stomatologicznym - widać wyraźne odstępstwa od normy, mamy jednak nadzieję, że właściwa dieta, do której jak dotąd nie miała dostępu, znacznie poprawi ich stan.

Jest wykastrowana.