Żabcia została nam przekazana przez poprzedniego opiekuna.

Absolutna krejzolka :D Wiecznie głodna, wiecznie pełna pomysłów (nie każde nas cieszą... np wywracanie kuwety czy drapanie w pręty klatki w ramach wyrażania oburzenia na skutek oczekiwania na posiłek). Za jedzenie da się pokroić, je łapczywie i skłonna jest pochłaniać je wraz z dłońmi ofiarodawcy ;)

Pochłania ogromne ilości siana.
Nie ma problemu z kuwetkowaniem pod warunkiem odpowiednich gabarytów kuwety ;)

Z jednej strony ogromny pieszczoch, z drugiej rezolutna i pogodna łobuziara, z trzeciej panna, która potrafi uszczypnąć jak jej się coś nie spodoba. Cóż - tak wyjątkowa jest ta nasza Żabcia :) Dobrze dogaduje się z drugim królikiem, w poprzednim związku była tą uległą i absolutnie zdominowaną (przez miniaturkę!) stroną.

W badaniu klinicznym Żabcia jest zdrowa.

W badaniu stomatologicznym jest zdrowa.

Jest wykastrowana.