Historia Gucia to historia wielu królików trafiających do naszego Stowarzyszenia. Coś się wydarzyło w trakcie wyjazdu właścicieli gdy mały przebywał pod opieką sąsiada. Po powrocie okazało się, że No „królik taki już był”, wizyta w gabinecie weterynaryjnym, wstępne rozpoznanie problemu bez diagnostyki, potem „wycena” u specjalisty- jeżeli tak możemy powiedzieć o rozmowie telefonicznej bez diagnostyki- finalnie z powodu braku więzi z Guciem i „nie dam 2 tysięcy za operację królika” mały został pozostawiony do eutanazji.
Tym sposobem do domu tymczasowego naszej niezawodnej Karoli trafił on- już „poskładany” przez doktora Orzelskiego, który już kilkukrotnie operował trudne królicze złamania.
| Płeć | Samiec |
| Miejscowość | Lublin |
| Umaszczenie | california |
| Wiek | 1,5 roku |
| Rasa | miniaturka |
| Waga | 2 kg |
| Szczepienia | |
| Przebyte choroby | złamanie z przemieszeniem |
| Żywienie | siano, zioła, granulat bezzbożowy |
| Powód oddania | brak funduszy na leczenie |
| Data ogłoszenia | |
| Osoba do kontaktu | |
| Kontakt | magdalena.dadej@kroliki.net |
Nie można teraz adoptować tego królika. Jednak nie wszystko stracone - sporo innych królików wciąż czeka na swój nowy dom! Jeśli chcesz, możesz również wesprzeć nasze działa klikając przycisk poniżej