Rupert został znaleziony na dworze i przywieziony do SPK. Jest niewyrośniętym hodowlańcem, waży 3.2kg, więc jeśli ma być zamykany, to tylko w dużym kojcu - poza swoimi rozmiarami uwielbia biegać. Lubi się miziać, jest bardzo rezolutny i inteligentny. Oczekuje na kastrację - planowany zabieg pod koniec stycznia. Na początku grudnia miał badane bobki - brak pasożytów, badaną krew - morfologia OK oraz był odrobaczany profilaktycznie.

Informacje z DT: "Jest bardzo ciekawy świata. Potrzebuje dużo ruchu, praktycznie cały czas jak nie śpi jest wypuszczony inaczej i tak wyjdzie. Nauczył się otwierać karabińczyk. Lubi ludzi często chce na kolana i żeby go głaskać. Jak przechodzę z pokoju do pokoju to za mną chodzi jak zamknę drzwi to chwile na nie skacze, a potem się uspokaja. Bardzo wysoko skacze. Ma wielki apetyt i jak leży coś na stole potrafi na niego wskoczyć. Jest super przyjazny, lubi dzieci, nie jest agresywny. Jak jest głodny, a nie chce jeść już siana to trąca nosem albo podgryza nogawki 😅 znajdzie jedzenie wszędzie. W nocy chowam mu kawałki warzyw i owoców i znajduje co do jednego."