Charlotte trafiła do nas za pośrednictwem krakowskiego schroniska dla zwierząt jako króliczek, drobny, chory, znaleziony, gdy błąkał się samotnie :(.
Jej widok nie był najlepszy - pierwsze, co rzucało się w oczy na widok królika, to nie było śliczne umaszczenie, smukłe łapki czy mądre oczy. Wzrok zdecydowanie przykuwał wielki, większy od głowy, rozpadający się ropień pod brodą...
Szaraczek okazał się przemiłą samiczką, która otrzymała imię Charlotte. Ropień udało się usunąć operacyjnie i po 3 tygodniach szpitala Szarlotka (bo tak ją pieszczotliwie nazywamy) przeprowadziła się do Uszatej Przystani :).
Choć czekają uszatynkę jeszcze zabiegi lekarskie, to rana goi się bardzo ładnie. A sama Charlotte jest przeurocza!
Futerko potrzebuje troszkę czasu, ale lada moment Szarlotka będzie gwiazdorzyć w Przystani :).
Szukamy dla Szarlotki kochającego domu najlepiej z mężem królikiem.
Płeć | Samica |
Miejscowość | Kraków |
Umaszczenie | odcienie szarości |
Wiek | bd |
Rasa | miniatura |
Waga | |
Szczepienia | |
Przebyte choroby | ropień pod brodą (usunięty) |
Żywienie | siano, szuki, zielenina, korzenie |
Powód oddania | bd |
Data ogłoszenia | 06-12-2018 |
Osoba do kontaktu | Kinga Zając |
Kontakt | kinga.zajac@kroliki.net |
Nie można teraz adoptować tego królika. Jednak nie wszystko stracone - sporo innych królików wciąż czeka na swój nowy dom! Jeśli chcesz, możesz również wesprzeć nasze działa klikając przycisk poniżej