Flap trafił do nas wraz z bratem Flipem, oddani przez właściciela. Żyli w strasznych warunkach, okropnie brudnej klatce, karmieni byli ziarnami.

Przyjechali do nas w kwiecie młodości- weseli, szaleni, z buzującymi hormonami :D

Po kastracjach nie mogli się dogadać więc każdemu szukamy domu osobno jednak nie koniecznie musi to być dom wolny od drugiego królika!

Kuwetuje, pięknie je, nic tylko trzeba znaleźć mu super dom!

Flap jest energiczny, bryka i fika na wybiegu, uwielbia tunele i domki drewniane- szukamy mu domu wolnowybiegowego, w którym nie zabraknie mu takich atrakcji :)

Bardzo lubi ludzi! Przytulanie i mizianie nie jest mu straszne :)